Gitara elektryczna Fender Player Plus Stratocaster Maple Neck Tequila Sunrise
Dźwięk Stratocastera to jeden z głównych fundamentów marki Fender. Klasyczny, mocny jak dzwon, z wyraźnym środkiem częstotliwości i dobrze zaznaczonym basem, w połączeniu z krystalicznie czystą artykulacją. Doskonały w każdym stylu muzycznym, obecny na setkach tysięcy płyt. Od 1949 Leo Fender próbował stworzyć to cudo przez kilka nieudanych prototypów, parę zmian nazw i wielu konsultacjach z ówczesnymi muzykami powstał Telecaster jakiego znamy. Po nim Leo stwierdził że Tele to jeszcze nie jest to i musi stworzyć coś lepszego. Znowu po wielu prototypach i konsultacjach narodził się on Stratocaster. Absolutny klasyk możemy go podziwiać w rękach niezliczonej ilości gwiazd na przestrzeni ostatnich 70 lat.
Seria Player Plus to luksusowe i ulepszone wersje popularnych, meksykańskich modeli Player. Do najważniejszych różnic w porównaniu z podstawowymi wariantem należą:
- Nowe przetworniki Player Plus Noiseless Strat z redukcją generowanego szumu.
- Przełącznik Push/Pull zamontowany w potencjometrze tone2, aktywujący przetwornik pod mostkiem również w pozycjach 1 i 2.
- Nieco bardziej płaski gryf o radiusie 12".
- Blokowane klucze Deluxe Cast/Sealed Locking.
- Pokrowiec w zestawie.
- Nowa paleta wykończeń.
Fender szczyci się że w gitarach z serii Player Plus są bardzo zaokrąglane granice podstrunnicy przez co osoba grająca ma uczucie jakby instrument był już rozegrany. Przez co przyjemność z gry jest jeszcze większa. Te wszystkie niesamowite cechy połączone razem dają nam bardzo obiecujący obraz który na papierze może zrobić wszystko. W rzeczywistości gitary te spełniają swoją role jako woły roboczę na scenach i w studiach gdzie przez wzgląd na ich konstrukcje robią to co mogła by robić seria Player, tylko że lepiej. Podczas gry na scenie przetworniki nie będą szumieć od natłoku rzeczy na scenie jak i w studiu będzie ona dawała najczystszy sygnał jaki tylko jest możliwy. Fender z modelem Player Plus Stratocaster pokazał że dalej wyznacza kierunek który sobie oryginalnie objął.